czwartek, 13 września 2018

Inny Świat.Entropia, Maxime Chattam




Tytuł: Inny Świat. Entropia
Autor: Maxime Chattam:ron
Wydawnictwo: Sonia Draga
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 336
Nasz ś w i a t jest chory!

W zmienionym świecie stare zasady przestały obowiązywać. Dzieci, które przetrwały burzę, nękania ze strony Królowej Malroncji i Rauperodena- zwłaszcza Przymierze trojga oraz wielką wojnę, w której Piotrusie stanęli naprzeciw połączonym siłom dorosłych, muszą od podstaw wznieść zjednoczone państwo.
Konflikty się rodzą, kiedy uwaga przysypia.

Czy krucha nić porozumienia utrzyma się pomiędzy dorosłymi a dziećmi? Okazuje się, że obie strony potrafią  żyć koło siebie i nie wchodzić sobie w drogę, a nawet okazać zrozumienie. Wśród Cyników pozostało jednak wielu sympatyków Malroncji, a Piotrusie nie ufają już starszym od siebie. Uczciwość i wierność ziomkom stała się przymiotem młodszych. Mimo pewnej rezerwy wypracowują wspólnie system zasad, który ma pozostawić swobodę obu stronom i jednocześnie scalić rozbite społeczeństwo, tak, żeby każdy znalazł w nim swoje miejsce na równym poziomie i prawach.
-Co w tym ptaku tak cię przeraziło?
-Był martwy!


Sielanka nie trwa jednak długo. Eden- osada Piotrusiów zaczyna prosperować na wysokim poziomie, opiera się na wymianie dóbr oraz usług. Każdy pracuje w systemie zmianowym dla społeczności, tworzy się rada miasta i rozwija się wiele sektorów gospodarki. Atmosfera ulega rozluźnieniu, woń jedzenia wypełnia uliczki, pieśni knajpy, a pieśni mury. Dopóki w mieście nie pojawiają się budzące wstręt ptaki. Martwe ptaki, a wraz z nimi Dręczyciele- istoty niepokojąco przypominające Rauperodena. Zwykłe obrażenia nie robią na nich wrażenia, zdają się zbudowane z innej materii niż ludzie. Nie odczuwają bólu, posuwają się niestrudzenie do przodu, ślepe na zaciekłe ataki Piotrusiów. Szybko stają się ich największym postrachem. Jedno spotkanie z nimi wystarcza, żeby zachwiać wiarą dzieciaków w lepsze jutro, które zaczęli świętować.

Przymierze trojga ponownie wyrusza w pełnym składzie, żeby zbadać niepokojące zjawiska, dotykające niezbadane północne ziemie.  Obszar, który dotąd stanowił białą plamę na mapie nowego świata pozostaje w epicentrum wydarzeń. Przyjaciele podążają tam, gdzie boją zapuszczać się długodystansowcy. W miejsce gdzie słońce i ciepło przysłoniła gęsta ściana mgły, za którą skrywa się tajemniczy Ggl.

Ta szara mgła to entropia. Chaos, który wywołuje jeszcze większy chaos.

Tak jak pisałam przy okazji poprzedniej części, lektura przypomina mi seans przy lekkim, ale zajmującym filmie. Na razie jest on jeszcze na tym etapie, że nie czuję się znużona i mam nadzieję, że ten stan się utrzyma, że autor nie przedobrzy i że dobry film nie przekształci się w telenowelę.
Relacje między bohaterami nadal pozytywnie mnie zaskakują. Piotrusie dorastają. Co najważniejsze, Matt, Amber i Tobias. Ich charaktery są coraz bardziej wyraźne, każdy z nich zajmuje odmienne miejsce w tworzącej się społeczności w zależności od umiejętności i temperamentu. Ich przemyślenia ulegają przemianie- są bardziej wielowymiarowe i racjonalne, ale Piotrusie nadal trzymają się sztywnych reguł: wierności przyjaciołom, wolności, odwadze. Boją się porzucić wartości wyznawane przez dzieci i wejść w dorosłe życie. Z rezerwą podchodzą do pierwszych kontaktów miłosnych i seksualnych. Boją się dorosnąć. Nie chcą stać się Cynikami i znaleźć się poza bramami Edenu.
Jestem ciekawa czy wiek faktycznie odgrywa tu kluczową rolę i czy wraz z upływem czasu bohaterowie porzucą swoje ideały, czy też burza utrwaliła  w nich pewne cechy i otworzyła przed nimi nowe role.

Chattam ze swoim lekkim stylem, prostą, ale zajmującą narracją i nakreślonym od nowa światem sprawia, że chcę dalej brnąć w tę podróż razem z trójką przyjaciół. Zobaczyć jak sobie poradzą i czy umoszczą się w końcu w nowym świecie.

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu: 



9 komentarzy:

  1. W takim razie będę musiała sięgnąć po pierwszy tom. Jestem ciekawa jak by mi się spodobała, ponieważ raczej rzadko czytam tego typu książki 😀

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie moja bajka, ale zaciekawiłaś mnie tymi Piotrusiami, ciekawe, czy mimo strachu dorosną i stracą to wszystko, co kojarzy się z dzieciństwem, Fajny motyw na książkę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze mówiąc, pierwszy raz słyszę o tej książce i nie za bardzo mam ochotę ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyjemnie, kiedy książka spełnia pokładane w niej nadzieje. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam o tej serii. Może się i skusze.
    Ps. popraw na górze dane książki :) Liczba stron? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie słyszałam o tej serii ale po przeczytaniu tej i poprzedniej recenzji stwierdzam, że chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mogłabym przeczytać tę powieść:) Dziękuję za odwiedziny, też dodaję do obserwowanych. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń