wtorek, 13 listopada 2018

BTS.Droga na szczyt, Cara J.Stevens




Tytuł: BTS. Droga na szczyt.
Autorka: Cara J. Stevens
Tłumaczenie: Anna Tomczyk
Wydawnictwo: We need Ya
Data wydania: 14.11.2018
Liczba stron: 96

‘’BTS. Droga na szczyt’’ to pozycja skierowana do fanów zespołu. Dla starych wyjadaczy, takich, którzy śledzą karierę zespołu, nie znajdzie się tu nic zaskakującego. Ale za to otrzymają fakty w pigułce w starannej oprawie, które miło sobie przypomnieć. Za to dla nowych fanów może stać się przejrzystym przewodnikiem po twórczości chłopaków z BTS.

Bangtan oznacza obronę przed czymś. Dlatego (nasza nazwa) mówi, że będziemy dzielnie bronić naszej muzyki oraz naszych wartości.


Muzyki koreańskiej słucham od kilku lat ze zmienną częstotliwością. Zdarzały się okresy, że słuchałam wielu zespołów i śledziłam rynek muzyczny, ale obecnie BTS jest jedynym zespołem, którego słucham i który śledzę. Moja sympatia do K-Popu zaczęła się od zespołu Shinee i nadal darzę ich muzykę największym sentymentem, ale po tym, jak główny wokalista popełnił samobójstwo, nie potrafię już ich słuchać. Przynajmniej niezbyt wielu piosenek.

Wracając. Mimo, że jest to aktualnie jedyny koreański zespół z którym jestem na bieżąco, nie należę do typu fanów, którzy śledzą każdy program, event i otrzymane nagrody. Czy odbiera mi to miano prawdziwego fana? Nie sądzę. Kocham twórczość S.Kinga, ale nie obklejam pokoju jego zdjęciami i cytatami z jego książek. Dla mnie więc dużo informacji z książki było nowych. Zgrupowane są w bloki tematyczne na temat początku zespołu, jego aktywności w social mediach i środowiska fanowskiego, popularności i nagród, twórczości oraz samych członków.

Zaskoczeniem była dla mnie popularność zespołu. Oczywiście byłam świadoma, że odnosi sukcesy, ale nie wiedziałam na jaką skalę. I jestem pod wrażeniem, jak najbardziej pozytywnym. Bo nie trzeba być wielkim fanem i znawcą, żeby zauważyć, że chłopaki naprawdę się wyróżniają. Mocnymi, przyciągającymi osobowościami, zaangażowaniem i twórczością. Nic więc dziwnego, zważywszy na nakład pracy i ogrom wysiłku jaki inwestują, że BTS sukcesywnie pnie się w górę.

To chyba ten moment, w którym spróbuję was namówić do przesłuchania jakiegoś utworu, jeżeli nie znacie ich twórczości. Albo(i) obejrzenia jakiegoś wywiadu, eventu czy programu z ich udziałem. Uwaga, uzależnia.

Po naszym debiucie wróciłem do Internatu, usiadłem i zapatrzyłem się przed siebie. Nie mogłem uwierzyć, że dzieciak z biednej rodziny z Daegu jest w stanie tyle osiągnąć.

Pozycja jest zgrabnym podsumowaniem ich dotychczasowej kariery, w prosty i przejrzysty sposób prezentuje fakty i ciekawostki. Jedynym mankamentem było to, że momentami odnosiłam wrażenie, że czytam fanowski twór na forum. Autorka prawdopodobnie zalicza się do fanów, przez co tekst… czasami był zbyt dosłowny, aż do przesady. Entuzjazm wylewał się z niego jak z nastoletniej fanki. Mógłby być odrobinę bardziej stonowany. 

Tytuł przypomina bardziej album niż książkę i tak radziłabym do niego podejść. Absolutnie nie jak do rzetelnej analizy twórczości czy absorbującego tekstu; raczej jak do czegoś, co się podczytuje i kartkuje.

Ale oprócz tego układ oraz oprawa- pastelowa kolorystyka i starannie dobrane zdjęcia robią wrażenie. Myślę, że fani zapragną jej na półce dla samego faktu posiadania.  A nowe osoby- tak jak pisałam- mogą użyć jej jako przewodnika po fandomie i mapy po twórczości chłopaków. Mam również nadzieję, że książka przyciągnie odbiorców, którym zespół nie jest znany i zainteresuje ich jego twórczością oraz ujmującymi osobowościami jego członków. Jeżeli zespół dalej będzie tak prężnie się rozwijał, a wszystko na to wskazuje, z pewnością doczekamy się więcej podobnych książek.

Ps. Na moim instagramie @mrs_cholera_czyta znajdziedzie rozdanie z BTS. Droga na szczyt

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu




8 komentarzy:

  1. Taka książka to idealny pomysł na prezent :) nawet jesli ktos nie jest fanem tego zespolu to będzie miał okazję poznać

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej nie dla mnie, nie jestem fanką zespołu, ale jako prezent dla kogoś książka byłaby idealna :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kojarzę zespół, aczkolwiek nie jestem fanką. Książka wydaje się świetną opcją dla lubiących BTS :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przesłuchałam jedną ich piosenkę jednak to nie moje klimaty

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie jestem fanką zespołu, niestety to zupełnie nie jest mój gatunek. Zatem książkę także sobie odpuszczę, ale na szczęście mam komu polecić i temu komuś możliwe że kupię taki prezent na święta :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tym razem to nie dla mnie. Nigdy nie słyszałam o tym zespole :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Raczej dla mojej siostry niż dla mnie, miała kilka lat temu fazę na K-pop. Ja niestety nie podzielam jej fascynacji :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam jedną piosenkę BTS i na tym koniec, jeśli chodzi o mnie i k-pop.


    Pozdrawiam,
    http://tamczytam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń